Moderatorzy: meszuzel, wordlord
robertwojciechowski napisał:Dziekuje za odp. Male nominaly bulionowek sa jednak duzo drozsze w stosunku do ceny uncji. Na te chwile nikt przy skupie 10 monet 1/10 uncji nikt nie da mi wiecej niz wartosc 1uncji czystego zlota. Przebitka za tzw koszty wykonania monetki malej jednak wydaje mi sie nie do odrobienia. Moze to malo patriotyczne ale nie mam przekonania do polskich bulionowek. Jesli cena monety 1uncjowej z nakladem jest zalozmy drozsza o max 50 pln od najtanszej 1uncjowki to chyba warto zaryzykowac te roznice? Dobrze rozumuje ?;)
tonyxxl napisał:............ Więc z biznesowego punktu widzenia-tracisz. Ale można stracić 2-3% a można 10-15% w porównaniu do 1oz. Zależy jak bardzo kupującemu zależy na kupnie, twoje zadanie to znaleźć takiego któremu zależy najbardziej
el-dziubek napisał::)
Generalnie jest jedna zasada: monety kolekcjonerskie raczej nie dadzą zarobić. Na starcie ich wartość przekracza 5-6 a nierzadko i 10 razy wartość kruszcu. Ile musiałaby wrosnąć jej cena, żeby się opłacał zakup?
robertwojciechowski napisał:a to jeszcze Was pomęczęGeneralnie srebrna bulionówka mnie nie interesuje, chociażby z uwagi na Vat. Zastanawiam się czemu jest taki mały popyt na monety srebrne kolekcjonerskie typu jakies kolorowanki
grzes-w-wa napisał:Dla mnie pomazanie farbą bulionówki oznacza jej zniszczenie.
platinum napisał:grzes-w-wa napisał:Dla mnie pomazanie farbą bulionówki oznacza jej zniszczenie.
Jak można zniszczyć złom ?!?
Wróć do Inwestycje w monety i banknoty
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość