Moderatorzy: meszuzel, wordlord
Mad_Tiger napisał:Temat nagłaśniany na fb, blogach i stronach internetowych![]()
Jeżeli ktoś zna autorów stron poświęconych numizmatyce to napiszcie aby przekazywali dalej![]()
Pisał już ktoś do NBPu?
Mad_Tiger napisał:Pisał już ktoś do NBPu?
Grzegorz_Wroclaw napisał:Mad_Tiger napisał:Temat nagłaśniany na fb, blogach i stronach internetowych![]()
Jeżeli ktoś zna autorów stron poświęconych numizmatyce to napiszcie aby przekazywali dalej![]()
Pisał już ktoś do NBPu?
nie jeden raz
Kolejny wpis dotyczący fałszywych numizmatów będzie nawiązaniem do tematu, który niejako rozpoczął dyskusję. Na warsztat biorę podrobioną w chinach monetę okolicznościową o nominale 2zł z wizerunkiem Henryka Sienkiewicza rocznik 1996. Wbrew pogłoskom, które zasłyszałem jest to okaz produkowany metodą odlewniczą, a nie menniczą. Odlew ciśnieniowy raczej średniej jakości. Na lustrze menniczym wyraźnie widoczne są rzadzizny odlewnicze. Widać wyraźne zmniejszenie ilości szczegółów rysunku. Znak menniczy jest praktycznie nieczytelny. Jasny kolor monety zdecydowanie odbiega od koloru nordicgold. Analiza spektrometryczna wyraźnie pokazuje zbyt dużą zawartość cynku (Zn) w stopie. Tłumaczy to jasne zabarwienie metalu. Jak widać nie ma się czego obawiać wystarczy zrobić analizę składu i wszystko staje się jasne. W przypadku monet o wartości przekraczającej kilka set złotych koszty analizy 25zł są niewielkie. Przy zakupie zbiorów tematycznych zwykle rozkład wartości monet jest taki, że 20% numizmatów odpowiada za 80% ceny zbioru. Przebadanie kilkunastu monet na pewno będzie tańsze niż zakup jednego falsa za cenę oryginału. Oczywiście pomijam zbiory grubej monety srebrnej lub monet złotych. Bo w takich przypadkach badaniu lepiej poddać cały zbiór.
Alex napisał:Kolejny rocznik na AE
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości