http://zbierajmymonety.blogspot.com/
Zapraszam
Moderatorzy: meszuzel, wordlord
Warto było? Niemiecki fenig z 1900 roku, nawet ten najrzadszy z mennicy w Karlsruhe (literka G) i w stanie 3, to wydatek rzędu maksymalnie 15 złotych, a my po kilku tygodniach czekania i paru godzinach żmudnej dłubaniny mamy kostropatą monetkę, wartą co najwyżej kilkadziesiąt groszy. Nie wspominając o słoiczku oliwy, która mogła zostać znacznie lepiej wykorzystana w kuchni. Pasta al'olio (kto nie próbował, niech żałuje!).
Wróć do Pochwal się swoim blogiem lub stroną numizmatyczną
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości